Po kilku wpisach mocniej teoretycznych, w których było sporo o zwierzętach postanowiłem zadowolić moją bardziej nastawioną na rośliny część Czytelników (niekoniecznie muszą być to weg*anie – przecież nie każdy wszystkożerca może albo chce hodować w domu zwierzęta..).
Vegan organic to angielskie określenie na wegańskie ogrodnictwo/rolnictwo ekologiczne. Założenia teoretyczne tego opartego na wegańskiej etyce sposobu uprawy są takie:
- to rolnictwo/ogrodnictwo ekologiczne – nie stosuje się w nim szeroko pojętej „chemii”
- minimalizacja cierpienia i wykorzystywania zwierząt
W wegańskiej produkcji ekologicznej nie używa się produktów pochodzenia zwierzęcego takich jak:
- mączka mięsno-kostna
- mączka rybna
- odchodów zwierząt (obornika, gnojówki, gnojowicy…)
- rogów, kopyt, wełny…
Wyjątkiem od zasady nieużywania produktów pochodzenia zwierzęcego jest dopuszczenie przez niektórych wegańskich ogrodników moczu ludzkiego i przekompostowanych odchodów ludzkich.
Jeśli człowiekowi zależy to i marchewka może być weganką
Resztę wpisu z którego możesz dowiedzieć się m.in o tym:
Ja właśnie zastanawiam się nad tym aby rozpoczać uprawę pszenicy w przyszłym roku i chciałem się Ciebie zapytać, czy możesz mi podpowiedzieć, która z odmian opisanych tutaj https://www.syngenta.pl/uprawy/zboza/pszenica-ozima ędzie najlepszym wyborem na pierwszy siew? Będę Ci bardzo wdzięczny za podpowiedzi
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zostało to napisane.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to ja przede wszystkim u siebie w ogrodzie staram się mieć rośliny ozdobne oraz ładną trawę. Jestem przekonana, że bardzo nam ułatwiają wszelkie prace różnego rodzaju urządzenia ogrodnicze. Na ten moment ja nastawiam się na zakup wertykulatora i jak widziałam w https://garden-system.pl/wertykulatory-c87 to jest tam trochę rodzajów.
OdpowiedzUsuń